przedmieściu Florida City. Praca w policji

- Tylko że niestety nudnym. Lubię przygodę, podekscytowanie. Zresztą, może każdy miły facet jest nudny? Nie jestem pewna. Wiesz co, Dane? Mężczyzn chyba nie produkują w tych odmianach, które chciałabym zatrzymać na dłużej. Zaczynam nabierać przekonania o wyższości mojej płci. - Tak? - Aha. Najczęściej faceci są fatalni dla kobiet. Zakochują się, zwykle najpierw jest pożądanie, żenią się, potem oszukują. - Nie wszyscy. Powiedziałbym, że może pół na pół. - Nigdy w życiu! Uwierz mi. Mężczyzna zawsze potrzebuje czegoś, co podeprze jego ego. Jakiś facet powiedział mi kiedyś, że to naturalne. Wiesz, instynkt zachowania gatunku. Dawno temu mężczyźni musieli rozsiewać swoje nasienie jak jakieś lwy czy inne samce. Pokrywać wszystko, co się nawinie, żeby ich DNA mogło się rozprzestrzeniać. Zostało im to do dziś, gdzieś w podświadomości, bo jednak http://www.dobrabudowa.com.pl Czuł jednak, że czegoś brakuje. Jednej rzeczy. I ta jedna rzecz mogła go pogrążyć. Na dźwięk głośnego pukania Kelsey drgnęła. Niewiele brakowało, żeby krzyknęła. Nie chciała się do tego przyznać, ale wizyta u Andy'ego Lathama przepełniła ją trudnym do wytłumaczenia lękiem. Poza tym Dane też się dziwnie zachowywał. To ciekawe, jak bardzo życie może się odmienić. Kiedyś go uwielbiała, podziwiała jak bohatera. Potem przez kilka lat zachowywali wobec siebie grzeczny i chłodny dystans. Zresztą okazje, kiedy zdarzało im się uczestniczyć w tych samych imprezach towarzyskich, były naprawdę nieliczne. Z najlepszych przyjaciół

Zrobi to jednak. Przyrzekł sobie, że wyprawi ją stąd, choćby to miała być ostatnia sprawa, którą załatwi w życiu. Gdy wyszła, pokręcił głową, zadowolony, że piwo nie podziałało na niego aż tak, jak miał nadzieję, że podziała. Wstał i zszedł ścieżką na Sprawdź - Może przedtem sądził, że nie warto o tym wspominać - zauważyła Cindy. - Przyjechał i od razu wyjechał. Ze mną też się nie spotkał. 70 - Wspomniał, że był tu z klientem, tyle żeby wpaść na drinka i zjeść kolację - wyjaśniła Kelsey. - Z tym że najwidoczniej widział się z Nate'em, chociaż Nate nic mi o tym dzisiaj nie powiedział. Dość dziwne, nie uważacie? Zwłaszcza że wie, że Larry i ja razem pracujemy. Kelsey myślała na głos. Obecność Cindy jej nie przeszkadzała, gdy jednak napotkała spojrzenie Dane'a, znów na chwilę wytrąciło ją to z równowagi.